W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów została opublikowana informacja o kolejnym projekcie ustawy przygotowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Nie jest znana dokładna treść tego projektu a jedynie jego ogólne założenia. I tak zgodnie z projektowanymi regulacjami, zostanie wprowadzony nowy podatek środowiskowy – opłata opakowaniowa, która zostanie nałożona na wszystkie opakowania przeznaczone dla gospodarstw domowych.
Oprócz tej opłaty wprowadzający produkty w opakowaniach (tym razem nie tylko tych, które są przeznaczone dla gospodarstw domowych) będą zobowiązani do uiszczenia wynagrodzenia na rzecz organizacji odpowiedzialności producentów.
Nowe przepisy mają wejść w życie od 1 stycznia 2023 r. i ich skutki ekonomiczne na pierwszy rok funkcjonowania obliczono na około 1,5 mld zł wyłącznie w zakresie opłaty opakowaniowej i ponad 800 mln zł w zakresie wynagrodzenia na rzecz organizacji odpowiedzialności producentów.
Warto podkreślić kilka rzeczy związanych z projektowanym regulacjami:
- przedmiotowa opłata opakowaniowa jest czymś innym od opłat, które wejdą w życie już od lipca 2021 r. a które są związane z tzw. dyrektywą plasitkową. Jej zakres będzie przede wszystkim szerszy od opłat, które wchodzą w życie w tym roku bo będzie obejmować każde opakowanie przeznaczone dla gospodarstw domowych. Pozostaje kwestia tego w jaki sposób zostanie określone co jest takim opakowaniem a co takim opakowaniem nie jest. Podobnie rzecz się ma na gruncie obecnego projektu opartego na dyrektywie plastikowej, gdzie brak jest oficjalnych wytycznych co w ogóle jest objęte opłatami wchodzącymi od lipca 2021 r.
- zaproponowana opłata to również coś innego niż opłata produktowa, która już funkcjonuje i która będzie w przyszłości funkcjonować obok opłaty opakowaniowej.
- okresem rozliczeniowym dla opłaty opakowaniowej będzie miesiąc. W praktyce nowa opłata będzie podobna pod względem płatności do podatku VAT czy podatku akcyzowego. Należy jednak podkreślić, iż w przypadku opłat środowiskowych nie chodzi tylko i wyłącznie o element fiskalny jako taki, ale również o wysokie kary finansowe związane z brakiem ich prawidłowego rozliczenia.
Biorąc pod uwagę konstrukcję obecnych i przyszłych opłat może się zdarzyć taka sytuacja, że ten sam produkt od 1 stycznia 2023 r. będzie objęty aż trzema opłatami:
- opłatą produktową;
- opłatą, która wejdzie od lipca 2021 r. oraz
- opłatą opakowaniową.
Ministerstwo Klimatu chce poczekać z wprowadzeniem nowych regulacji do maksymalnego terminu wyznaczonego przez przepisy unijne, czyli do stycznia 2023 r. z uwagi na obecną sytuację pandemiczną. Tym samym w praktyce zostało 19 miesięcy na to, żeby odpowiednio przygotować się do nadchodzących zmian.
Projekt ma zostać przyjęty przez Radę Ministrów na przełomie III i IV kwartału 2021 r.