Nadal brak jasności w zasadach opodatkowania użytku prywatnego samochodów służbowych przekazanych osobom niebędącym pracownikami

Interpretacja ogólna ministra finansów nie rozwiała wątpliwości związanych z wykorzystywaniem samochodów służbowych do celów prywatnych  przez członków zarządu i osoby współpracujące na podstawie kontraktu menedżerskiego. Fiskus nie zdecydował się na wskazanie, że ryczałtowe opodatkowanie dotyczy również niepracowników. Oznacza to, że można oczekiwać ustalenia wartości rynkowej prywatnego użytku samochodu służbowego i doliczania jej do przychodu takich osób. 

Prywatne użytkowanie samochodu przez pracownika

Od 2015 r. ustawa o PIT przewiduje specjalny reżim w celu ułatwienia rozliczeń z tytułu nieodpłatnego korzystania z samochodu osobowego do celów prywatnych przez pracowników. Zgodnie z tymi przepisami, pracownikowi, który korzysta nieodpłatnie z samochodu dolicza się do przychodu:

• 250 zł - w przypadku gdy pojemność silnika nie przekracza 1600 cm3
• 400 zł - gdy pojemność silnika jest większa.

Spory wynikające z przepisów

Wprowadzenie powyższych przepisów spowodowało, że organy skarbowe w dalszym ciągu kwestionowały objęcie ryczałtem również paliwa oraz innych świadczeń związanych bezpośrednio z wykorzystywaniem przekazanego do użytku samochodu. Pomimo ukształtowania się silnej linii orzeczniczej sądów administracyjnych organy skarbowe kwestionowały brak wykazania odrębnego przychodu dla pracowników np. z tytułu wykorzystanego paliwa.

Interpretacja ogólna

Minister finansów wydał interpretację ogólną, która miała rozwiązać problemy związane z wykładnią tych przepisów. jednak nie objęła ona kwestii związanych z wykorzystywaniem samochodu przez osoby niebędące pracownikami, takie jak członkowie zarządu sprawujący swą funkcję na podstawie uchwały czy osoby współpracujące w oparciu o kontrakt menedżerski lub umowę zlecenia.

Samochód dla członka zarządu czy menedżera  wg. interpretacji  fiskusa

W szeregu wcześniejszych wypowiedzi fiskus wskazywał, iż uważa, że osoby korzystające z samochodów służbowych do celów prywatnych nie są uprawnione do korzystania z ryczałtu doliczanego do przychodu tak jak pracownicy.

Oznacza to w praktyce, że należy ustalić inny sposób określenia przychodu po stronie takiej osoby. Praktyka wypracowała kilka rozwiązań odnośnie sposobu ustalania rynkowej wartości przysporzenia pracownika. Mając na uwadze pominięcie tego tematu w interpretacji ogólnej możemy oczekiwać, że stosowanie ryczałtu do osób niebędących pracownikami może powodować zakwestionowanie ich rozliczeń, a także domaganie się zapłaty znacznych kwot za nieprzedawnione okresy.

Co to oznacza dla firm współpracujących na podstawie kontraktów innych niż umowy o pracę

Miesięczny koszt wynajmu samochodu czy rata leasingowa może wynosić od kilkuset do kilku tysięcy złotych miesięcznie. Przy założeniu, że osoba niebędąca pracownikiem, przekracza próg podatkowy, oznacza to, że fiskus może dochodzić 32% od tej kwoty. 

W praktyce oznacza to, że fiskus w razie zakwestionowania stosowania przez spółkę ryczałtowego sposobu ustalenia przychodu z tytułu prywatnego użytku samochodu służbowego przez osobę niebędącą pracownikiem, może się domagać znacznych niedopłat podatku od płatnika w odniesieniu do każdej z takich osób. W praktyce, może to wiązać się z koniecznością korygowania list płac, a niekiedy również indywidualnych rozliczeń podatkowych.

Jak możemy pomóc

Możemy zaproponować Państwu wsparcie w zakresie sporządzenia polityki rozliczania przychodów z tytułu nieodpłatnego korzystania z samochodów przez takie osoby, w sposób ograniczający koszty oraz ryzyko zakwestionowania przez fiskusa.