Z końcem ubiegłego roku oraz z początkiem 2019 roku do krajowego porządku prawnego zostały wprowadzone przepisy zwiększające kompetencje inspektorów ochrony środowiska oraz limity kar finansowych.

Jest to przejaw walki resortu środowiska z brakiem przestrzegania przez przedsiębiorców przepisów środowiskowych. Zwiększone zainteresowanie po stronie właściwych służb zaskutkowało nałożeniem kar finansowych, które wyłącznie w drugim półroczu 2018 r. wyniosły łącznie około 25 mln zł.

Przykładowo wskutek przeprowadzanych zmian legislacyjnych inspektor ochrony środowiska może przeprowadzić kontrolę bez uprzedniego zawiadomienia. Dodatkowo takie kontrole mogą być prowadzone właściwie przez całą dobę.

Warto podkreślić, iż na prace wspomnianej służby zostały przeznaczone znaczne środki finansowe co jest związane przykładowo z systemem zmianowym pracy inspektorów. Dodatkowo otworzyła się furtka do współpracy z innymi służbami (jak chociażby policją), które wspólnie mogą dokonywać kontroli na drogach.

Zwiększone uprawnienia służb środowiskowych przypominają sytuację z wprowadzenia systemu monitorowania przewozu towarów (popularny SENT), który miał w założeniu pomóc ograniczyć szarą strefę w zakresie paliw ciekłych. Cel został osiągnięty i rzeczywiście uszczelniono system podatkowy ale należy też podkreślić, że z tytułu braku odpowiedniego przygotowania wielu legalnie działających przedsiębiorców zostało obciążonych wysokimi karami finansowymi.

Co to dla mnie oznacza?

Ilość regulacji środowiskowych i zmian, które są wprowadzane do nich powodują, że nawet przy zachowaniu wzmożonej czujności przedsiębiorcy mogą mieć problem z dochowaniem wszystkich wymogów formalnych, dlatego warto poznać swoje uprawnienia i obowiązki związane z przeprowadzeniem kontroli przez inspekcję ochrony środowiska. 

Pomocna może okazać się także wiedza dotycząca tego, jakie uprawnienia posiadają inspektorzy ochrony środowiska podczas kontroli oraz jak wygląda tryb takiej kontroli.